Jako że w tym roku nie robiliśmy ozdób choinkowych, to w ramach świątecznego papierzenia przygotowaliśmy z Młodym wspólnymi siłami szopkę Bożonarodzeniową. Młody, nie wiedzieć czemu, osiołka pokolorował na fioletowo - czyżby to wpływ puchatkowego Kłapouchego?
Przepiękna:)osiołek zdecydowanie z bajeczki o Puchatku:)
OdpowiedzUsuń